Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2022

może raz wyszło mi coś dobrze, do następnego

Obraz
Impulsy każą mi działać. Raz drgnie mi ręka albo zmarszczę nos, ugną się pode mną kolana i wtedy działam. Albo nie robię nic, zależy od impulsu. Więc kiedy zaświtała mi w głowie myśl, bardzo blada i niepewna, że może ja się nawet nadaję, bo skoro o książkach coś powiedzieć potrafię, to o filmach także - zrobiłam to. Poczekałam na jedną zgodę, która tam znaczy wszystko, a poza tym nie mówi o człowieku nic i zrobiłam. (Często mówię, że trzy osoby na zajęciach to nic złego, bo rozmowa trwa, są zainteresowani, ale trudno mi przyznać, że gdzieś w środku jakiś głos pyta, co ja robię nie tak, w jaki sposób ich odstraszam, co mam zmienić, żeby było ich więcej. Głupi głos.) A potem usłyszałam słowa nieśmiałego dwunastolatka, który nie ma przyjaciela do dzielenia swojej pasji i namiętnym rozmawianiu o tym, co ich oboje kręci: Wiesz mama, oprócz moich urodzin, to był najlepszy dzień w moim życiu. Może nie robię wiele. Może nadal robię niewystarczająco i za mało się staram, żeby wciągnąć do tych s...